W ostatnim czasie pojawiło się kilka doniesień na temat niewielkiej skuteczności zachodniego uzbrojenia precyzyjnego używanego przez ukraińskie siły zbrojne. Mowa o broni naprowadzanej z wykorzystaniem GPS, która ma być skutecznie zagłuszana przez rosyjskie systemy walki elektronicznej.
Przedstawiciel Royal United Services Institute (RUSI) przedstawił Izbie Reprezentantów raport z którego wynika, że w ciągu ostatnich miesiącach Rosjanie zmodyfikowali swoje systemy walki elektronicznej. Optymalizacja tych systemów pozwoliła zwiększyć w ciągu 6 tygodni skuteczność zakłócenia GPS, co miało spowodować spadek skuteczności artyleryjskiej amunicji precyzyjnej dalekiego zasięgu Excalibur kal. 155 mm – z 70% do jedynie 6%. W mniejszym stopniu zakłócenia utrudniają strzelanie amunicją taką jak rakietowa GMLRS.
Z kolei podsekretarz w Defense for Acquisition and Sustainment Bill LaPlante podczas forum organizowanego przez Center for Strategic and International Studies (CSIS) podał, że problem dotyka również pocisków GLSDB do systemów HIMARS. Amunicja ta miała swój debiut bojowy w lutym br. Według LaPlante także w jej przypadku odnotowano ograniczoną skuteczność. Ma ona wynikać z wielu czynników, w tym zagłuszania elektronicznego Rosjan, a także trudności w zakresie TTP (taktyki, techniki, procedur) i DOTML (doktryny, organizacji, szkolenia i materiałów) ze strony Ukraińców.
Należy jednak pamiętać, że ograniczenie skuteczności przejawia się przede wszystkim niższą celnością uzbrojenia. W przypadku zagłuszenia układu GPS naprowadzanie opiera się głównie o nawigację inercyjną, która jest jednak obarczona większym błędem. Wraz ze wzrostem odległości strzału (donośność Excalibura – ponad 50 km, GLSDB – 150 km) wraz z użyciem INS rośnie też rozrzut amunicji. Rozwiązaniem mogą być skuteczniejsze środki przeciwzakłóceniowe, a także implementacja dodatkowych metod naprowadzania amunicji (GLSDB już wkrótce na Ukrainie, 2023-10-20).